„Mały włos drażni oko. Nawet mała troska niweczy hezychię. Hezychia  polega na wyzbyciu się wszelkich idei                          i wyparciu trosk, nawet tych uzasadnionych.
Kto osiągnie prawdziwą  hezychię, nie będzie troszczyć się więcej o własne ciało. Bóg nie daje fałszywych obietnic.
Kto pragnie stać przed Bogiem z czystym umysłem, a jednocześnie denerwować się z powodu trosk,                           jest podobny do człowieka, który chce żwawo chodzić ze związanymi nogami”. Drabina Raju, Wyd. Marek Drewiecki, s. 304
